Leśny spacer - Twoja moc

Drugi spacer w tym roku odbył się Lasku Bielańskim. Szukaliśmy źródeł mocy, które tkwią w przeszłości (korzeniach i przeszłych pokoleniach), teraźniejszości (pniu) i przyszłości (konarach).
Pogoda dopisała, chociaż komary też.

Rezerwat w Lasku Bielańskim okazał się pięknym miejscem z zaskakującymi, starymi drzewami. Zwykle szliśmy główną drogą prowadzącą na polanę, a teraz zeszliśmy z tego szlaku i przeszliśmy mało uczęszczanymi drogami.

Dla mnie był to ważny spacer. Z kilku powodów:
- okazało się, że temat mocy nie jest tak oczywisty, jakby się mogło wydawać. Możemy dostać informację o naszych blokach albo specyfice, co jest wskazówką do dalszej pracy.
- nie jest proste znalezienie swojego podobieństwa do drzewa.
- w zasadach BHP warto przypomnieć, że nie jesteśmy u siebie - las jest domem wielu innych stworzeń.
- widzieliśmy jak pies spuszczony ze smyczy gonił w lesie sarnę. Widać w tym i presję człowieka i cichą obecność zwierząt, które nas obserwują, mimo że my ich nie widzimy.
- strach przed dzikiem da się oswoić. Dziękuję za zaufanie osobie, która ponownie postanowiła przyjść na spacer.
- czasem grupa może być bardzo pomocna, żeby pokonać strach przed wejściem do lasu.
- Kora różnych drzew różni się temperaturą w zależności czy drzewo ma gładką korę czy jest pofałdowane.
- spacer w lesie odbył się dokładnie rok wcześniej, kiedy w Szpitalu Bielańskim zmarł przy mnie mój dziadek. Temat korzeni był mocno obecny.

Drzewo, które znalazłem.

Z tych części  wewnątrz drzewa wyrastają konary.